Działka otoczona jest lasami sosnowymi. Od zachodu bezpośrednio przylega do sosnowego młodnika, który daje odrobinę cienia i chłodu w długie letnie dni. Charakter ogrodu niewątpliwie narzuciła architektura oraz otoczenie.
Na miejscu zastaliśmy podjazd, ścieżkę od furtki do drzwi wejściowych oraz niewielkie betonowe oczko wodne - poidełko dla kilku przygarniętych ze schroniska psów. Te elementy musiały pozostać bez zmian. Zaproponowaliśmy duży trawnik o łagodnych kształtach. Otoczyliśmy go szerokimi kwietnikami z mieszaną roślinnością.
Oczko wodne musiało pozostać ze względu na zwierzaki, ale zamaskowaliśmy je nieco przy pomocy roślinności. Nasłoneczniona działka zyskała też kilka nowych drzew. Zaproponowaliśmy niewielkie brzozy odmiany Doorenbos oraz jarzębiny i śliwy wiśniowe o purpurowych liściach.
Wnętrza ogrodowe wydzieliliśmy za pomocą wysokich drzew oraz strzyżonych żywopłotów. W najbardziej nasłonecznionym miejscu znalazło się miejsce na ogródek żwirowy pełen niskich traw, kwiatów i ziół.
